Kredyt hipoteczny w tydzień? W teorii to możliwe, ale w praktyce czas oczekiwania obecnie na przyznanie kredytu hipotecznego to średnio 38 dni.
Zakończenie programu wsparcia Mieszkanie dla Młodych oraz nabierający kształtów rządowy projekt Mieszkanie Plus skłania wielu Polaków do zadania sobie ważnego pytania: wynajmować, czy zakupić własne M? Która opcja opłaca się najbardziej? Z jakim ryzykiem powinniśmy się liczyć? Na co najczęściej stawiają Polacy? Na te i inne pytania odpowiadają eksperci z firmy OPG Property Professionals.
W całym kraju z kwartału na kwartał powstaje coraz więcej magazynów, dzięki czemu pod względem zasobów w budowie Polska plasuje się już na drugim miejscu w Europie. Na nasz rynek wchodzą również nowi gracze
Młodzi ludzie dawno nie mieli tak utrudnionego startu w dorosłość - według danych Ministerstwa Pracy w Polsce stanowią oni największą grupę bezrobotnych. Mimo że mają duże aspiracje i kończą studia wyższe nie mogą odnaleźć się na rynku pracy. Coraz później się usamodzielniają i długo tkwią na „garnuszku” rodziców. Zdaniem ekspertów Związku Firm Doradztwa Finansowego (ZFDF) potrzebne jest nowe narzędzie, które umożliwi młodym ludziom zaciągnięcie kredytu hipotecznego i zakup własnego „M”.
Z danych agencji Metrohouse oraz portali domy.pl i szybko.pl wynika, że ożywił się rynek najmu. Popyt na wynajmowane mieszkania zwiększył się w stosunku do zeszłego roku o 10-20 proc. Z jednej strony jest to podyktowane jesiennym ożywieniem rynku, ale nie bez znaczenia są też coraz większe problemy Polaków z uzyskaniem kredytu hipotecznego.
ATAL – ogólnopolski deweloper – w 2019 roku, po wydaniu 1769 lokali, wygenerował skonsolidowane przychody na poziomie 720,2 mln zł. W tym samym okresie sprawozdawczym spółka wypracowała 113,6 mln zł zysku netto przypadającego akcjonariuszom jednostki dominującej. Marża brutto ze sprzedaży wyniosła 24%, natomiast marża netto 16%.
Około 38% Duńczyków, 45 % Austriaków i blisko 49% Niemców – mieszka w wynajmowanych mieszkaniach. W Polsce odsetek ten wynosił w 2017 roku zaledwie 15,8%. Dlaczego my, Polacy tak bardzo chcemy mieszkać na swoim?
Z najnowszego raportu Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych (KPF) wynika, że łączna wartość nieruchomości zarządzanych przez fundusze hipoteczne zrzeszone w organizacji utrzymuje się od 2015 roku na względnie stałym poziomie – pomiędzy 73 a 75 mln zł.
O ile na rynku mieszkaniowym nie widać znaczących zmian cenowych związanych z pandemią, to na rynku kredytów całkiem sporo się dzieje. Polacy zaciągają coraz mniejsze kredyty, a banki po przejściowej blokadzie kredytowej, luzują swoje podejście do kredytobiorców.
W zestawieniu Gazety Giełdy „Parkiet” spółka Rank Progress uzyskała najlepszą dynamikę wzrostu przychodów i poziom najważniejszych wskaźników finansowych w 2011 roku wśród wszystkich 17 spółek deweloperskich tworzących giełdowy indeks WIG-Deweloperzy.
Osoby spłacające kredyty walutowe muszą mierzyć się z bankowym spreadem walutowym, czyli dużym rozstrzałem między kursem kupna i sprzedaży. Właściwie już w momencie zaciągania kredytu hipotecznego kredytobiorca traci przynajmniej kilkanaście tysięcy złotych. O podobną kwotę wzrasta kwota oddawana bankowi, gdy spłaca się kredyt walutowy złotymi, a nie walutą kredytu.
W roku 2017 rynek najmu będzie przeżywał dalszy rozkwit. Jak oceniają eksperci z Grupy Mzuri - lidera w zakresie zarządzania najmem w Polsce - w wynajmowanych lokalach mieszka już ponad 2 mln osób, a w 2017 roku liczba ta wzrośnie o kolejne ok. 200 tys. najemców.
Blisko 200 profesjonalistów rynku nieruchomości z całego kraju i najbardziej aktualne zagadnienia. Już 23 czerwca w Wieliczce rozpocznie się największe i najbardziej prestiżowe wydarzenie w branży – XXI Kongres Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości. Obrady patronatem honorowym objął Minister Infrastruktury i Budownictwa Andrzej Adamczyk.
Z początkiem października Archicom wprowadził do sprzedaży mieszkania oraz lokale usługowe
Rynek nieruchomości z roku na rok przyciąga dużą liczbę osób zainteresowanych zakupem swojego własnego mieszkania lub domu.