ACCIONA, firma deweloperska działająca od 30 lat na terenie Warszawy, rozpoczęła budowę II etapu osiedla U-City. Kontynuacja inwestycji zlokalizowanej w dzielnicy Ursus-Gołąbki powstaje na sąsiedniej działce, przy ul. Henryka Brodatego 16-18. To, co jest jej niewątpliwym wyróżnikiem, to teren otoczony zielenią, doskonała lokalizacja i dobrze rozwijająca się lokalna infrastruktura.
2021 był dla branży nieruchomości rokiem wzrostu i pełnego rozkwitu po nieprzewidywalnym i gwałtownie zmiennym 2020. Na rynku pojawiło się więcej mieszkań, zainteresowanie nimi rosło, a deweloperzy starali się jak najszybciej reagować na wzrastający popyt.
Grupa INPRO, która w tym roku obchodzi jubileusz 35-lecia, podsumowała wyniki finansowe za 2021 rok. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży osiągnęły wartość 321,4 mln zł, a zysk netto był na poziomie 46,9 mln zł. Od stycznia do grudnia 2021 r. Grupa sprzedała łącznie 728 mieszkań i domów jednorodzinnych netto, czyli o 15% więcej w ujęciu r./r. oraz przekazała nabywcom 720 lokali. Na bazie posiadanego banku gruntów Grupa może w tym roku wprowadzić do oferty ponad 1300 mieszkań.
Za nami pierwszy kwartał tego roku. Dwucyfrowa inflacja, kolejne podwyżki stóp procentowych oraz nowa rekomendacja KNF, znacznie ograniczyły możliwości kredytowe kupujących, a co za tym idzie przełożyły się na spore spadki sprzedaży mieszkań.
Rynek nieruchomości przechodzi w ostatnich latach niemałą rewolucję. To, co kiedyś było standardem, dziś nie ma większego znaczenia. Pojawiły się nowe kryteria, którymi nabywcy kierują się przy wyborze domów i mieszkań.
Polacy, chcąc ochronić wartość nabywczą swoich oszczędności, zaczęli masowo lokować kapitał w domach, mieszkaniach i działkach. Hossa nie ominęła również sektora nieruchomości luksusowych, który potrafi kumulować pieniądze inwestorów jak żaden inny.
Jeszcze niedawno część firm deweloperskich była zmuszona ograniczać swoją działalność i mierzyć się z obawami dotyczącymi postępującego spadku sprzedaży mieszkań. By pozyskać nowych klientów, kusiły atrakcyjnymi obniżkami cen. Sytuacja odwróciła się jednak niemal z dnia na dzień – rynek przeżywa obecnie prawdziwy rozkwit. Skąd ta zmiana i co oznacza zarówno dla deweloperów, jak i zainteresowanych zakupem własnego „M”?
Popyt na rynku nieruchomości wciąż rośnie. Według szacunków NBP, w pierwszym półroczu 2021 r. rodacy kupili nieruchomości za prawie 20 mld zł. Mimo że w Polsce liczba metrów kwadratowych przypadających na jednego mieszkańca jest znacznie mniejsza niż w pozostałych krajach europejskich, kupujemy nieruchomości o coraz większym metrażu i wyższej cenie.
Każdy, kto w tym roku rozgląda się za mieszkaniem, powinien sprawdzić, jakie programy rządowe są planowane i jak z nich skorzystać. Istnieje możliwość, by zarezerwować już dziś wymarzoną nieruchomość i zacząć spłatę dopiero od września 2023 roku!
Facility management to szczególny rodzaj rynku, na którym przede wszystkim liczy się doświadczenie i jakość świadczonych usług.
Ponad 262 mln zł EBIDTA oraz 3,3 miliarda złotych to obecna wartość aktywów tworzących portfolio DL Invest Group, jednego z najszybciej rozwijających się polskich deweloperów i inwestorów. Na lata 2024 i 2025 spółka planuje kolejnych 16 projektów deweloperskich, z których cześć to rozbudowy obiektów na istniejącym banku ziemi, a część to przejęcia i nowe realizacje.
Wysokie stopy procentowe, zaostrzenie regulacji, a także możliwe spowolnienie lub nawet recesja spowodowały, że rynek kredytowy praktycznie zamarł. Zdolność kredytowa właściwie nie istnieje. Mimo że obecne czasy są bardzo wymagające dla całej branży deweloperskiej, firmy działające na tym rynku wciąż sporo inwestują. Wszystko po to, aby jak najlepiej przygotować się na gospodarcze ożywienie.
Kontynuacja ambitnych programów inwestycyjnych w zakresie budownictwa infrastruktury transportu, odbudowa rynku budownictwa mieszkaniowego w największych aglomeracjach, rozwój sektora morskich farm wiatrowych, przygotowania do budowy pierwszych bloków jądrowych, realizacja unijnej polityki spójności na lata 2021-2027, a także ożywienie w budownictwie militarnym i program Tarcza Wschód powodują, że potencjał polskiego rynku budowlanego w perspektywie do 2029 r. pozostaje znaczący. Zdecydowana większość planowanych inwestycji zlokalizowana jest na obszarze sześciu najbardziej rozwiniętych województw, które łącznie odpowiadają za dwie trzecie rynku budowlanego.
W ostatnich latach sytuacja gospodarcza i geopolityczna ulega dużym zmianom. To wpływa na rynek nieruchomości i konkretne budynki. Coraz częściej pojawia się potrzeba unowocześnienia i modyfikacji obiektów, ale także zmiany ich funkcji. To sposoby na oszczędności w dobie wysokiej inflacji, ochronę środowiska, ale także dostosowywanie się do zmieniających się warunków. Na skutek pandemii biurowce uległy modyfikacji, co skłania do rozważania zmiany ich przeznaczenia. To duże wyzwanie w przypadku starszych obiektów gorszej jakości. Niezależnie jednak od dotychczasowego przeznaczenia i wieku, każda nieruchomość ma swój potencjał.
Początek 2022 r. charakteryzował się rekordowym poziomem nowej podaży na ośmiu głównych rynkach regionalnych w Polsce[1]. W I kw. trafiło tam łącznie 244 000 m2 powierzchni biurowej, czyli o blisko 20 000 m2 więcej niż w całym 2021 r. Jak podkreślają eksperci JLL, szczyt nowej podaży w tych miastach jest dopiero przed nami – w kolejnych trzech kwartałach deweloperzy planują oddać tam dodatkowe 200 000 m2 powierzchni na wynajem.