Czy rynek kredytów hipotecznych ma szansę się ożywić w kolejnych miesiącach tego roku?
Przyspieszenie sprzedaży mieszkań, wzrost liczby kredytów i większa liczba rozpoczynanych projektów świadczą o stabilizacji rynku nieruchomości
Wymóg 5 procentowego wkładu własnego, wydłużenie okresu spłaty na potrzeby liczenia zdolności kredytowej, program „Mieszkanie dla Młodych”, koniec spadku cen na rynku nieruchomości, to główne czynniki, które kształtowały rynek kredytów hipotecznych i nieruchomości w I kwartale 2014 roku.
Przedsiębiorstwom zwykle znacznie trudniej niż osobom prywatnym jest uzyskać kredyt. Banki traktują je bowiem jako klientów obciążonych dużym ryzykiem i stawiają im wysokie wymagania.
Choć ceny mieszkań spadają, rośnie liczba Polaków, których nie stać na ich zakup
Kiedy zapada poważna życiowa decyzja o zakupie mieszkania, często pojawia się pytanie: co dalej? od czego zacząć? Odpowiedź na te pytania wydawałoby się jest bardzo prosta, ale czy na pewno?
Choć stopy procentowe nadal mamy na najniższym poziomie i dzięki temu raty kredytów hipotecznych są relatywnie niskie, to nie znaczy, że nie warto postarać się o to, by obciążenie z tytułu kredytu mieszkaniowego było jeszcze niższe.
Na rynku kredytów hipotecznych panuje dziś stabilna sytuacja. Uzyskanie pożyczki nie jest specjalnie trudne. Większe ograniczenia w dostępie do finansowania zakupu mieszkań przyniesie 2012 rok.
Banki stawiają wysokie wymagania osobom chcącym pożyczyć na mieszkanie. Żeby skorzystać z dopłat do kredytu trzeba złożyć wniosek do końca roku
Koniec możliwości zaciągnięcia preferencyjnego kredytu w ramach programu „Rodzina na Swoim” nie oznacza, iż możemy już o nim całkowicie zapomnieć. Charakter wsparcia i przyjęte założenia sprawiają, że będzie on rodził pewne konsekwencje zarówno dla państwa, korzystających z niego beneficjentów oraz dla pośredniczących w nim banków.
Spadek zdolności kredytowej spowodował większe zainteresowanie tańszymi stołecznymi mieszkaniami w cenie 200 - 300 tys. zł
Pożyczający na mieszkania dostają coraz mniejsze kwoty kredytu, dlatego poszukują coraz tańszych mieszkań.
Po gwałtownym wzroście kursu franka raty kredytów w tej walucie są obecnie o ponad 20% wyższe niż przed miesiącem. Istnieje jednak sposób, dzięki któremu obniżymy je do poziomu z grudnia.
Czerwiec był miesiącem obfitującym w istotne wydarzenia, które w perspektywie długookresowej będą miały duży wpływ na zarówno na rynek nieruchomości, jak i rynek finansowy, a dokładniej – rynek kredytów hipotecznych.
Rekomendacja S, która drastycznie zaostrzyła kryteria oceny zdolności kredytowej pożyczkobiorców, zmusza kupujących do poszukiwania mniejszych mieszkań